Krysia dobrnęła do końca Faraona.
Jak widać na dole zdjęcia, haft bardzo cieplutki, jeszcze nie uprany, ponieważ skończony dzień wcześniej. Na pewno po praniu będzie prezentował się lepiej.
Nie mierzyłam wielkości haftu, ale Krysia zgodziła się ujawnić swoją twarz. Proporcje do wysokości Krysi dają wyobrażenie o wielkości haftu.
Dodam jeszcze, że praca wykonana jest 3 nitkami na kanwie 11". Jest tak duży, ponieważ Krysia powiększyła go - jedna kratka na schemacie to 4 kratki haftu.
Cudo!!!!!!!! A ile pracy!!!! Tylko podziwiać i to z otwartymi ustami!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję wspaniałej pracy!!!
Dziękuję. Słowa uznania na pewno przekażę.
OdpowiedzUsuńGenialna kobieta!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam za tak wielkie dzieło!!!
Rety, duży jest. Ma piękne kolory.
OdpowiedzUsuńJak zostanie wykorzystany?
Początkowo miał być użyty do patchworkowej narzuty, ale w domu jest kocio. Tak więc zawiśnie na ścianie.
OdpowiedzUsuńCoś niesamowitego!!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWOW!!!
OdpowiedzUsuń